POGRANICZE – 14.11.2000 r.
„Atest 2000” w Bieszczadach
W Małej Galerii Miejskiego Ośrodka Kultury w Jarosławiu czynna jest poplenerowa wystawa Jarosławskiego Towarzystwa Fotograficznego „Atest 2000”. Prezentowane fotografie powstały podczas tygodniowego (12- 19 sierpnia br.) pobytu członków „Atestu 2000” w Bieszczadach.
Działające przy Miejskim Ośrodku Kultury Jarosławskie Towarzystwo Fotograficzne „Atest 2000” zawiązało się w marcu 1999 roku. Prezesem został Jacek Jamróz. Wśród członków towarzystwa jest sporo fotografików należących wcześniej do Klubu Fotograficznego „Atest 70”, który po ponad 20 latach prężnej działalności rozpadł się na początku lat dziewięćdziesiątych. Założycielami „Atestu 70” byli: Jan A. Gruntowicz, Kazimierz Król i Krzysztof Ziemba. Ówczesne towarzystwo organizowało sporo plenerów, wystaw i konkursów. Gośćmi „Atestu 70” bywali sławni polscy fotograficy. Po rozpadzie „Atestu 70” przez kilka lat brakowało jarosławskim fotografikom jakiegoś stowarzyszenia. Członkami obecnie działającego towarzystwa są przedstawiciele różnych środowisk i zawodów , łączy ich jednak wspólna pasja fotografowania. Pierwszy plener Po ponad rocznej działalności „Atestu 2000”, zrzeszeni w nim miłośnicy fotografii, postanowili wybrać się na tygodniowy plener. Podobnie jak przy pierwszym plenerze „Atestu 70” ,wybór padł na Bieszczady. W plenerze uczestniczyli: Tadeusz Jamróz, Czesław Dziaduś i jego pies Rocky, Jerzy Wygoda, Marek Trzeciak, Krzysztof Peszko, Tomasz Iwanowski, Wacław Żak, Krzysztof Ziemba, Jacek Czarniecki, Jacek Jamróz, Bartłomiej Petry i Waldemar Sosnowski. Jarosławskim fotografikom towarzyszyli dwaj artyści – Jerzy Wygoda z Rzeszowa i Marek Trzeciak z Łodzi. Bazą pleneru stała się Wola Michowa koło Cisnej. Uczestnicy pleneru spędzili ten czas bardzo pracowicie. Zapaleńcy fotografii wyruszali w teren wczesnym rankiem, a wracali wieczorem. Zdjęcia powstawały w zakątkach odległych od Woli Michowej nawet o 30 km. |
Jak podkreślają uczestnicy pleneru , było co fotografować, a prezentowane na wystawie prace to tylko niewielka część wykonanych zdjęć. Fotografie, które można obejrzeć w Małej Galerii, prezentują piękno bieszczadzkiej przyrody i architektury oraz codzienne życie tamtejszych mieszkańców. Fotograficy „Atestu 2000” mówią, że przedstawione przez nich Bieszczady są inne od tych z pocztówek i albumów. Prezentują detale, na niektórych fotografiach pojawia się nietypowe oświetlenie, uzyskane dzięki różnego rodzaju filtrom. Również czas pleneru był nietypowy. Plenery fotograficzne w Bieszczadach organizowane są zwykle wiosną lub jesienią. Po wielogodzinnych „polowaniach” na odpowiednie ujęcia, przychodził czas na fotograficzne dyskusje i prelekcje. Członkowie „Atestu 2000” są zadowoleni ze swojego pierwszego pleneru. Problemem był wybór zdjęć na wystawę – każdy fotograf mógł pokazać tylko trzy. Uczestnicy pleneru podkreślają, że ogromną pomocą w jego zorganizowaniu służyli sponsorzy, szczególnie Miejski Ośrodek Kultury w Jarosławiu. Wystawa czynna będzie do 20 listopada. W grudniu zostanie pokazana w Łodzi, później przewidywane są dalsze prezentacje. Członkowie „Atestu 2000” planują dalsze plenery i wystawy, chcą też współpracować z innymi klubami fotograficznymi oraz galeriami. Pomocne w tym okazało się niedawne, zorganizowane przez Czesława Dziadusia, spotkanie pierwszych prezesów „Atestu 70” i „Atestu 2000” – Kazimierza Króla i Jacka Jamroza. Kazimierz Król, członek Związku Polskich Fotografików Przyrodniczych, mieszka obecnie poza Jarosławiem. Mimo to niedawno wstąpił do „Atestu 2000”. Podczas wspomnianego spotkania zaprosił kolegów z Jarosławia na zimowy plener, zapewniając im noclegi. |
Piotr Czech
Źródło: POGRANICZE (14.11.2000. r.)